poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Poczytajmy dzieciom "Leśne Głupki"

Od pogody za oknem naprawdę można zgłupieć! Ale z drugiej strony, czy głupota w rzeczywistości zawsze musi oznaczać coś niewłaściwego? Chciałabym polecić Wam kilka książek, które mogą nieźle dać do myślenia na ten temat... Są to dwa kolejne tomy "Leśnych Głupków" autorstwa Małgorzaty Strzałkowskiej.  

Na początek mała próbka:

"Leśne Głupki i imieniny

Raz do Głupka
Głupki wpadły w odwiedziny,
Głupek bowiem
Miał niebawem imieniny.

- Co chcesz dostać?
Może kołdrę i poduszkę?
- Może kwiatki?
- Lub serduszko albo muszkę?
- Nie, dziękuję.
- Może zegar lub buciki?
- Nie.
- A może
łazienkowe dywaniki?

- Albo wielki
skarb piratów z Trynidadu?
- Krokodyla,
piegżę, dzierzbę lub kakadu?
- Może hydrant
i długaśny wąż strażacki?
- Może pomnik?
- Jak Mickiewicz! lub Słowacki!

- Nie, dziękuję,
nic z tych rzeczy mi nie trzeba.
Marzę tylko
o maleńkiej gwiazdce z nieba…"




Pani Małgorzata tworzy też cudowne ilustracje, które określa jako "kolaże autorki wyklejane we wtorki" - zdobią m.in. okładki prezentowanych książek. Inspiracją jest tu materiał i kolor. Dają duże pole do popisu dla wyobraźni. Zawsze jednak pierwsze powstaje słowo, a ilustracja za nim podąża. Dzieci (ale również dorośli) są nieodmiennie zdumione, jak z jednych rzeczy powstają inne – nos z papryki, oczy z cytryn i czarnych porzeczek, brwi z liści, albo wieża ze schodów. A ją samą nieustannie zdumiewa i bawi, że jest to czasami tak trudne do zauważenia. Pierwsza z prezentowanych pozycji otrzymała nawet wyróżnienie za ilustracje w konkursie Dziecięcy Bestseller Roku 2000 i gdy zajrzycie do niej ze swoimi pociechami myślę, że zrozumiecie dlaczego!

Małgorzata Strzałkowska jest nie tylko poetką i ilustratorką, ale przede wszystkim wspaniałym człowiekiem. Zachowała niesamowite poczucie humoru, mimo że życie jej samej nie oszczędzało. Uważa, że na świecie jest pod dostatkiem miłości, radości, pieniędzy i jedzenia, tylko jakoś dziwnie nierównomiernie rozłożonych; że każdy człowiek ma jakiś talent, że uczucia są największym przyjacielem człowieka; że wolność to odpowiedzialność i że życie jest piękne! Planuje kolejne tomy Leśnych Głupków. Jak twierdzi, te wspaniałe istoty są właściwie współtwórcami książek, które opowiadają o nich samych. I podrzucają jej różne pomysły, a nawet czasami się z nią kłócą. I okazuje się, że zawsze mają rację :-))

Do "Leśnych Głupków" oraz innych książek Małgorzaty Strzałkowskiej można zajrzeć (dosłownie) na stronie wydawnictwa Bajka pod adresem: http://www.bajkizbajki.pl/?malgorzata-strzalkowska,46, z tej strony pochodzą również zdjęcia zamieszczone w poście.

Polecam! Nie tylko na Prima Aprilis ;-)

2 komentarze:

  1. Nigdy się z nimi nie spotkałam, ale pewnie zajrzę do nich, jak moja córunia skończy etap jedzenia książek..

    OdpowiedzUsuń
  2. fajna ksiazeczka pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń